O książce
Siała baba mak. Gry słowne dla teatru to książka zbierająca scenariusze teatralne Krystyny Miłobędzkiej.
To niezwykła publikacja dla tych, którzy szukają w teatrze eksperymentu i odwagi. Miłobędzka daleko wykracza poza tradycyjne formy – jej teksty to laboratorium języka, przestrzeń do improwizacji, współtworzenia i nieustannego dialogu z widzem. Każdy scenariusz jest zaproszeniem do przekraczania granic – między dzieckiem a dorosłym, sztuką a codziennością.
Jest to pierwsze wydanie książki, która ukazała się w 1995 roku nakładem Wydawnictwa A z Wrocławia, w opracowaniu graficznym prof. Jana Berdyszaka. Odnalezione egzemplarze pochodzą z archiwum wydawnictwa.
Każdy z nas w dzieciństwie jest właścicielem teatru. Ma swój teatr, chociaż wcale o tym nie wie. Bawi się – pisze we wstępie do książki Krystyna Miłobędzka. Ta zabawa, to naturalne, niewyuczone zajęcie, dla dorosłych często błahe i niepoważne, dla nas dzieci jest niezwykłą i trudną pracą myśli. Jest poznawaniem niezrozumiałego świata, który otoczył nas w chwili urodzenia, szukaniem w nim własnego bezpiecznego miejsca. W tej zabawie bierze udział bez żadnej różnicy wszystko, co nam dostępne – i własne ciało, i rzeczy, które są pod ręką, i znane słowa, które zastępują niedostępne rzeczy, i wyłącznie nasze, niezrozumiałe dla innych słowa-dźwięki. A wszystko to dzieje się tylko po to, żebyśmy mogli „powiedzieć sobie”, albo lepiej – „pokazać sobie”, albo jeszcze lepiej – „wykonać dla siebie” myśli i uczucia pobudzone przez otaczający świat. Myśli i uczucia, które jeszcze wcale nie są dla nas „samymi słowami”.